Mierkavańni5454

Videor ergo sum: Uładzimir Mackievič dy inšyja demany virtualnaj prastory

Tarabarščyna «sistemamyśledziejnasnaj mietadałohii» mała ŭpłyvaje na realii Biełarusi, piša Piotra Sadoŭski.

Jak praź internet lepiacca vobrazy publičnych asobaŭ, jak ź ničoha źjaŭlajecca niešta, jak pieranazyvańnie paniaćciaŭ vydajecca za «myśleńnie», jak styl pierarastaje ŭ źmiest? Dziela žartu ja pasprabavaŭ skłaści karotkuju formułu, jakaja b adlustroŭvała sutnaść pracesu naradžeńnia «internet-zorak». Mnie padałosia prydatnym uziać madel maksimaŭ na łacinie kštałtu cogito ergo sum (Ja myślu, značyć ja isnuju). Atrymałasia toje, što vyniesiena ŭ zahałovak, — videor ergo sum (Ja bačny, tamu ja jość). Inšymi słovami, sens majho isnavańnia — kab pra mianie havaryli, kab mianie pakazvali.

Ja dumaŭ, što zrabiŭ «fiłałahična-fiłasofskuju» znachodku, spałučyŭšy pasiŭnuju formu dziejasłova videre (bačyć) u 1-j asobie adzinočnaha liku ź viadomym spałučeńniem ergo sum. Potym usio ž vyrašyŭ spraŭdzić ŭ łacinskamoŭnym huhle, ci nie vykarystoŭvaŭ chto-niebudź niešta padobnaje. O, nieba! Taki łacinski vyraz užo jość. I prytym u psichapatałohii.

«Ja bačny, značyć ja isnuju» — u mietapsichałohii i psichijatryi heta formuła dyjahnostyki zachvorvańniaŭ, źviazanych z parušeńniami miechanizmaŭ acenki ŭłasnaj identyčnaści. Heta madel śviadomaha ci padśviadomaha stvareńnia ŭłasnaha imidžu, tak zvanaja «insceniroŭka identyčnaści». Hł., naprykład: Videor ergo sum (Ich werde gesehen, also bin ich). Dr. rer. med., Dipl.-Psych. Martin Altmeyer. Vortrag, 15. April 2002, im Rahmen der 52. Lindauer Psychotherapiewochen 2002 (www. Lptw.de).

Analityki i žychary sieciva

U elektronnaj miedyjaprastory virtualnyja analityki dy žurnalisty pačynajuć aceńvać pavodle zakonaŭ šou-biznesu nie tolki piśmieńnikaŭ dy artystaŭ, ale taksama intelektuałaŭ, palitykaŭ i tak zvanych aktyvistaŭ hramadzianskaj supolnaści. Farmalnym kryteram acenki tut, jak u navucy, pačynaje ličycca kolkaść «zhadak i spasyłak».
(Praŭda, ŭ sapraŭdnaj navucy skandały i pierfomansy nie iduć u zalik.)

Uładalniki sajtaŭ, błohiery dy inšyja zacikaŭlenyja «žychary» sieciva šukajuć nie prosta asobaŭ dy padziei, ale «pierśpiektyŭnyja» stories&events, kab isnavać samim u hetaj prastory. Kali jany nie znachodziać u virtualnym humusie abjektaŭ, jakija b vyklikali dastatkova «kamientaŭ» — chaj sabie i sumnieŭnaj proby, — jany sami niešta adpaviednaje prydumlajuć. U nas niama, naprykład, ni navukovych, ni publičnych daśledavańniaŭ pra toje, jak raście biełaruskaja častka Vikipiedyi (maju na ŭvazie nie tolki biełaruskamoŭnyja teksty). Jak naviaźliva farmujucca ŭ siecivie niekatoryja pa sutnaści antybiełaruskija mify i stereatypy! Tut tavaryšy i haspada nie śpiać, a lezuć, šturchajuć, prapanoŭvajuć, krytykujuć, sami ci z dapamohaj prydumanych siabroŭ-adnadumcaŭ abviaščajuć siabie hienijami, lidarami, stvaralnikami škołaŭ, ruchaŭ. Nie abychodzicca i biez kurjozaŭ.

Źmiest i ŭpakoŭka

Jak praviła, elektronny ci papiarovy pradukt novych zorak, uzhadavanych u virtualnaj humanistyčnaj prastory (časta ź vielmi demakratyčnymi šyldami), dy sfarmulavany jašče ŭ terminach postmadernizmu, imkniecca amal da absalutnaha nula, kali jaho praanalizavać mietadam vykreślivańnia «pustych znakaŭ» z pryčyny adsutnaha «łahičnaha predykatu».
Časam hety pradukt moža pakidać pryjemny šlejf aŭtarskaj mazaičnaj erudycyi, jakaja na pieršaje ŭsprymańnie vyklikaje zachapleńnie.
Na vychadzie ž atrymlivajecca taki salidny, pryhoža ŭpakavany psieŭdaaktualny simulakr. Vielmi daloki ad prahmatyki i rečaisnaści, jon zastyvaje dzieści na ŭzroŭni fiłasofskaj «naminalizacyi», kali «novaje» jość tolki niejkaj «transfarmacyj vierbalnych adzinak na ŭzrovień novaj mietamovy».
Samaje śmiešnaje, što šmat chto z narmalnych ludziej, nie razumiejučy navukovapadobnaj tarabarščyny, saramliva maŭčyć, jak u toj kazcy pra hołaha karala, i stvaraje śvitu słuchačoŭ ci «vizicioraŭ» u siecivie.

Najvyšejšy piłataž — pašyreńnie vobrazu lidara praź Vikipiedyju. Bo ŭ nas, homa savietykusaŭ, pijetet pierad encykłapiedyjaj. Mała chto ŭjaŭlaje, što Vikipiedyja — heta nie Brytanika.

Nu i što, skažacie vy, što tut drennaha?

Niachaj ludzi zabaŭlajucca, pišuć na ptušynaj movie, nazyvajuć ramki «frejmami», vykazvańnie — «tranślacyjaj», maźniu ŭ ramcy — «tekstam», niachaj pa-postmaderniscku pierakročvajuć zvykłyja zvyčajovyja normy, nie saromiacca ŭsłych vymaŭlać słova «vahina» ŭ słenhavaj stylistycy, ale na zamiežnaj movie, bo nie vałodajuć hetaj movaj i nie adčuvajuć soramu, niachaj na vystavie dyzajnu hłybakadumna kanstatujuć prahres («nacyjanalnaja identyčnaść pierastaje być trendam»)…
Maŭlaŭ, pišučy pra hetuju źjavu dy nazyvajučy imiony, my sami robim rekłamu tamu, što nam nie padabajecca. Jak tamu ž «Bulbaš'»-u…

Ahulna kažučy, heta tak. Ale kali samaabvieščanaja zorka, bajučysia «kiesonnaj chvaroby», zastajecca sama ŭ «vadałaznym kaściumie abstrakcyj» i, arhanizavaŭšy sotni «naviedvańniaŭ» i «spasyłak», abviaščaje siabie «multyplikataram/ adukataram/ avataram/ lidaram» i vaładarom dumak, to hety virtualny pierfomans užo nie taki i biaskryŭdny. Nie biaskryŭdny tamu, što mnohija ź siońniašniaj maładoj hienieracyi robiać svaje zapoźnienyja adkryćci vyklučna praź internet, nie majučy hruntoŭnych sistematyčnych viedaŭ paśla našaj škoły i navučańnia ŭ VNU.

Apošnim časam u biełaruskaj virtualnaj prastory pačali milhać imiony fiłosafaŭ, litarataraŭ dy historykaŭ-publikataraŭ, jakija ŭ tradycyjnaj dy postmadernaj maniery pačali «dumać Biełaruś» dy mroić tut i ciapier multykulturnuju dziaržavu z čysta «hramadzianskaj nacyjaj», dzie ŭłasna biełaruskim budzie ŭsio toje, što jany na svoj vielmi vučony maderny kapył «implikujuć u nacyjanalny dyskurs» praz «dyjałoh u frejmie dyviersnych metavych hrup» jak panaceju, što pryviadzie hetyja hrupy da kansensusu dy sfarmuje «šmatuzroŭnievuju ŭstojlivuju hramadzianskuju supolnaść».

Simulacra produco ergo sum

Pišučy pra vytvorcaŭ simulakraŭ, ja maju na ŭvazie i našu novuju zorku internet-prastory — Uładzimira Mackieviča. Heta ž nie žartački! Sp. Mackievič niadaŭna abviaściŭ sam siabie «lidaram hramadzianskaj supolnaści Biełarusi» sa svajoj hrandyjoznaj prahramaj «Desavietyzacyja — Biełarusizacyja — Jeŭrapieizacyja».
Z ułasnaj charaktarystyki, jon — vučań H.P. Ščadravickaha i mietadołah škoły MMK (Moskovskij mietodołohičieskij kružok). Padobna, jon spadziajecca na pośpiechi mietadałahična ŭzbrojenaj kamandy na mahčymych virtualnych «prajmieryz» na bazie «Nacyjanalnaj płatformy». Uładzimir Mackievič — lidar pavodle svajho fiłasofska-mietadałahičnaha razumieńnia: «Ja — lidar, tamu što «šturchaju, ciahnu, raspracoŭvaju prahramy i stratehii» (anłajn-kanfierencyja na Radyjo Svaboda).
Adsiul vynikaje «arhanizacyjnaje» reziume: «I z hetaha lidarskaha miesca niemahčyma mianie skinuć, bo mianie nichto nie vybiraŭ…» (tamsama). U internecie tut treba było b malavać smajlik.

Na ŭłasnym sajcie ŭ anonsie prahramy «Latučaha ŭniviersiteta» na 2012—2013 hh. u raździele «Vviedienije v praktiki myšlenija i diejatielnosti» Uł. Mackievič piša: «Kohda my vypadajem iz riealnosti i vsio tieriajet smysł, okazyvajetsia, čto u nas była sistiema mirovozzrienija i nužno mučitielno otstraivať jeje zanovo… My diełajem vybor v polzu nominalizma ili riealizma, sudim o politikie, połahaja, čto znajem značienije etoho słova…»

U šmatlikich intervju mietadołah Mackievič krytykuje «biezdapamožny realizm» mietadałahična nie padmacavanych prahram i dekłaracyj fihurantaŭ siońniašniaha palityčnaha pola Biełarusi (AHP, Rada BNR, Spraviadlivy śviet, BNF i h.d.) za adsutnaść«ejdaŭ» dy «topaŭ» i niaŭmieńnie kantralavać «ramki i frejmy», raśpisanyja pavodle strohaj mietadałohii.

Dakładna tak niekalki hadoŭ tamu fiłosafy Čobat dy Jekadumaŭ krytykavali dziejačaŭ BNR («raskirdašy-niazhraby z toj BNR») dy paźniakoŭski BNF u Viarchoŭnym Saviecie 12-ha sklikańnia za nierazumieńnie prahresiŭnaści zachodnierusizmu i brak ejdasu i topasu ŭ ideałohii BNF.

Zrazumieła, što ŭ kokanie mietadałohii, zašyfravanaj srodkami mietamovy, vielmi kamfortna šukać ejdy dy topy i «dumać Biełaruś». Jak tolki vysunieš hałavu z rakaviny ŭtulnaj teoryi na minskuju vulicu, možna pavodle «iracyjanalnaha» zahadu dyktatara atrymać dručkom pa razumnaj hałavie. (Zabiahajučy napierad, skažu, što heta i jość taja samaja «iracyjanalnaja vypadkovaść» pobač z hrymasami rynkavaj ekanomiki, jakuju paplečnik H. P. ŠčadravickahaA. H. Rapaport nazyvaŭ «achilesavaj piatoj» kancepcyi MMK.)
Nievypadkova, peŭna, na anłajn-kanfierencyi Radyjo Svaboda na pytańnie, ci nie strašna žyć krytyku sistemy ŭ Biełarusi, kali jon kaža, što «losanosnaja misija Nacpłatformy — cisk na našu ŭładu», mietadołah Mackievič adkazvaŭ vielmi niaŭciamna. Sp. Mackievič jak vučań škoły H. P. Ščadravickaha tajamniča rastłumačyŭ, što treba razumna budavać svaju dziejnaść, kab paźbiehnuć niebiaśpieki. Heta prahučała jak masonskaja mudraść.

Jak sumiaścić elitarnuju MKK-mietadałohijuH. P. Ščadravickaha, što bazujecca na «myśleńni myśleńnia» («Myšlenije sriedi ludiej tak žie riedko, kak balnyje tancy sriedi łošadiej…») z vychadam u siońniašniaje biełaruskaje hramadstva?
Možna «dla vychoda iz viečnoj pierifierii zachvatiť płacdarm myšlenija», jak kazaŭ toj ža Ščadravicki. Ale ž nielha, abapirajučysia na svaich dvanaccać apostałaŭ, jakija, mahčyma, zasvoili MMK-mietadałohiju praz «tranślacyju» Uł. Mackieviča, stać lidaram taho socyumu, jaki — pavodle samoha Uł. M. — jašče i dumać nie navučyŭsia, nie toje što «myślić myśleńnie».

Jak siońnia ŭ dapasavańni da biełaruskich realijaŭ sumiaścić z chałodnaj ščadravickaj «inžynieryjaj» bolš «kantaŭskuju», schilnuju da apory na maralny impieratyŭ refleksiju («Chto, kali nie ja?» I pajści na płošču).
Sp. Mackievič, peŭna, pomnić evalucyju HP (tak vučni nazyvali Hieorhija Piatroviča) u bok «refleksijaŭ» svajho paplečnika i vučnia Uł. Lefieŭra, jaki to svaryŭsia z HP, to adychodziŭ u bok uładaŭ, to znoŭ viartaŭsia. Potym abodva «źlilisia» ŭ kampramisie.
Inšymi słovami, jak možna «cisnuć na ŭładu», jakoj nie patrebnyja šeryja kardynały, i, zastajučysia niečym nakštałt NGO, faktyčna dystancyjavacca ad «šeraj» masy praz svaju snabisckuju elitarnaść?

Niezvyčajnaść siemantyčnaha afarmleńnia bazavych paniaćciaŭ byćcia i acenki navakolnych źjavaŭ i asobaŭ sp. Mackievičam vyklikaje, miakka kažučy ździŭleńnie. Ja nazvaŭ heta «vierbalnaj emanacyjaj paklikańniaŭ». Čytajučy Uł. Mackieviča, zaŭvažaješ, što maješ spravu z asobaj, što moža niešta havaryć u farmacie «hiermienieŭtyčnaj» stylistyki, jakaja moža vahacca ad malitoŭnaha stanu da jornictva.

1. Paklikańnie «dumać Biełaruś» ad prodkaŭ:

V dietstvie u mienia było dva dieda. Oni učili mienia nieskolkim vieŝam: 1. Byť samim soboj, no nie nosiťsia s soboj kak s pisanoj torboj. 2. Lubiť Biełaruś, lubiť jeje izdaleka, iz Sibiri, hdie my tohda okazaliś. Lubiť jeje izdaleka — jeŝie v odnom smyśle, v kontiekstie mira i bolšoj istorii… («Saha ob učitielach»).

2. «Sinhularnaja» poviaź z antyčnaj fiłasofijaj praz svajho Nastaŭnika

Ja ubieždien, čto ot mienia čieriez Ŝiedrovickoho možno proślediť v rietrośpiektivie nieprieryvnuju cieṕ učieničiestva k Sokratu, Falesu i dalšie… («Saha ob učitielach»).

3. Pra luboŭ da ludziej i źmienlivyja praviły žyćcia

A s čieho vy vziali, čto ja ich lublu? (vydzielena mnoju. — P. S.) Za čto ich lubiť? Jesť tolko nieskolko čiełoviek sriedi siemimilliardnoho čiełoviečiestva, kotorych ja lublu. (Ź intervju na partale BEL.BIZ). I supraćlehłaje padčas anłajn-kanfierencyi na RS: «Niama lubovi — zastaniecca cynizm» (vydzielena mnoju — P. S.). Pravił očień mnoho. Načinaja s 10 zapoviediej Bożjich i zakančivaja tiemi, čto ja pridumał sam. Vozmožno, kohda-nibud́ ja ich sistiematiziruju, no siejčas poka na eto niet vriemieni i žiełanija… Inohda ja pridumyvaju novoje praviło v tot momient, kohda ono nieobchodimo. Točno tak žie často otmieniaju praviła kak ustarievšije i utrativšije aktualnosť. No po-nastojaŝiemu sostojavšijsia čiełoviek zastavlajet mir vraŝaťsia vokruh siebia (?! — znaki maje, P. S.) (Ź intervju na partale BEL.BIZ).

4. Pra biełaruskich fiłosafaŭ i pra siabie

V Minskie v 20-ch hodach pojaviłsia piervyj v mirie učiebnik po diamatu. Eto «karani» bolšinstva našich univiersitietskich fiłosofov… Nikołaj Krukovskij diełajet zajavlenije: «Maje karani jak biełaruskaha fiłosafa — u biełaruskaj vioscy»… Vot zamajačił novyj Miefistofiel… Michajłov marhinalnieje mienia vo mnoho raz. Ja — biełorusskij fiłosof. A on kakoj? A jesť jeŝie Stiepin. Koje-kto dumajet, čto on v Minskie ostavił fiłosofskuju škołu. Kak skazať… Ja myślił vmiestie s učitielem, ja rabotał so Ŝiedrovickim… Jeśli Akudovič počityvajet Dieridu za zavtrakom, on jeŝie nie živiet v Jevropie… A počityvajet li Dierida Akudoviča za zavtrakom? Nu da, koniečno, Akudoviča ž niama… Ja — bastard, abo bajstruk MMK… Poka Minsk zasielen «dietiami Dieloza», vnukami Chajdiehhiera» i pročimi samozvancami, łučšie byť riealnym bajstrukom riealnoj fiłosofskoj škoły… («Nie dumajtie o ryžiem i ślepom utkonosie»). Aleksandr Aleksiejčik, łučšij v sovkie i postsovkie psichotierapievt i łučšij v mirie znatok Homo soveticus… otkrył dla mienia christianstvo i osvobodił mienia dla fiłosofii… («Saha ob učitielach»). Ja čiełoviek, kotoryj razrabatyvajet humanitarnyje tiechnołohii v kačiestvie volnoho, jeśli uhodno — «brodiačieho fiłosofa»… Ta vłasť, kotoraja u mienia jesť, — nazyvať vieŝi svoimi imienami ili pridumyvať im imiena. I mnie etoho vpołnie dostatočno… (Ź intervju biuleteniu Fondu Sorasa. Vydzielena mnoju. — P. S.).

5. Jak niabiosy pradvyznačyli sajuz z Nastaŭnikam?

…Odin iz samych zachvatyvajuŝich siužietov mirovoj litieratury — poisk i obrietienije učitiela. Eto istorija Simona-Pietra i Matfieja. Eto puť Diohiena iz Sinopy v Afiny. Eto puť Stradivari v Kriemonu k mastieru Amati, Riezierforda iz Novoj Ziełandii v Kaviendišskuju łaboratoriju… Učienika nieumolimo vlečiet k učitielu, kak uhria iz Sarhasova moria v oziero Narač… Vstrieča učienika i učitiela opriedielena rokom. Ich sojuz priedviečno zaklučien na niebiesach… I mienia povlekło… Lev Markovič Viekkier, poślednij russkij nieokantianiec… mienia otfutbolił… A tak vlečienije k učitielu tolko usiliłoś… Tolko čieriez diesiať let ja prišieł i priedstaviłsia Učitielu, i on mienia priniał… Ja myślił vmiestie s učitielem, ja rabotał so Ŝiedrovickim («Saha…»).

6. Mistyčnaje paklikańnie da misijanierstva

Nie vsie diełaju chotia… Połučajetsia kakaja-to miśsionierskaja diejatielnosť… Oŝuŝaju siebia miśsionierom, kak Iona v črievie kita… Vot kto-to tot, niedosiahajemyj, pieriežujet mienia i vypluniet dla osuŝiestvlenija mojeho priednaznačienija… (Videa ź sieciva. Cytata nie dasłoŭnaja. Hutarka pra hramadzianskuju supolnaść, relihijnyja abščyny dy salidarnaść).

7. Terra cognita da pryjezdu ŭ Biełaruś u 1994 hodzie

Rabotał ja kak minimum v diesiati svobodnych ekonomičieskich zonach byvšieho Sovietskoho Sojuza ot Sachalina i Nachodki do Zakarpaťja i Armienii… V koncie 80-ch — načale 90-ch v tiesnom kontaktie s Narodnym Frontom v piervom pravitielstvie niezavisimoj Łatvii v pravitielstvie Hodmanisa… rabotał s administracijej Krasnodarskoho kraja, s administracijej Kalininhradskoj obłasti (ź intervju biuleteniu Fonda Sorasa).

8. Pra biełaruskich dziejačaŭ (z taho ž biuletenia)

Pra Šuškieviča: V 1994 hodu ja śvioł Šuškieviča s imidžmiejkierskoj kompanijej «Nikołło-M» [12]. Eto davało jemu ohromnyj intiellektualnyj riesurs. K sožaleniju, Šuškievič iz-za niedostatka humanitarnych znanij nie smoh po dostoinstvu ocieniť urovień profieśsionalizma etoj komandy… Eto vsie tot žie miestiečkovyj podchod…

Pra Sańnikava i Chartyju-97: Bukvalno čieriez tri miesiaca pośle zapuska etoho projekta ja vynuždien był ot nieho otojti… Mienia nie poniali…

Pra NISEPD: NISEPI pošieł po lehkomu puti…

9. Pra svaju parazu na vybarach u Anharskaj akruzie suprać Paźniaka i na pasadu staršyni AHP suprać Bahdankieviča

Eto diełałoś dla epataža, dla ihry… Ja pribiehał k takim diejstvijam, čto diełało mienia vidimym… (Hł. zahałovak natatak. Padkreślena mnoju. — P. S.)

10. Pra biełarusaŭ

U nich v hołovie płastilin («Biezumnoje čajepitije» ź Lipkovičam i Kurejčykam). Zababony biełorusskoj vioski stanoviatsia domoroŝiennym Miefistofielem («Saha ob učitielach»). Dla sriedniestatističieskoho biełarusa dostatočno rovno tri K. Kołchoz — krama — kanapa dla mužčin, dla žienŝin — kołchoz — krama — kinder. (Z «Utkonosa»). «Kultura — eto vsio, čto tranślirujetsia. Vy kołupajetieś v nosu?» (interaktyŭnaja lekcyja), — pytajecca UM. «Da…» — adkazvaje źbiantežanaja słuchačka lekcyi pa teoryi «upravlenija tranślacijej kulturnoj informacii». Reziume lektara: Nu vot eto i jesť biełarusskaja kultura…»

U suviazi z płastylinavymi biełarusami zhadvajecca sientencyja Kaciaryny II: «Ja hožuś tolko dla Rośsii: lublu nievozdiełannyje strany…»

11. Niezvarotnyja zhryzoty sumleńnia

Kohda-to ja obidieł Lva Nikołajeviča Humileva, do samoj jeho śmierti vsie dumał, čto ispravlu svoju opłošnosť, a tiepieŕ užie pozdno… («Saha ob učitielach»).

Biedny Leŭ Humiloŭ. Jon da samaj śmierci pomniŭ Mackieviča…

12. Pra stratu dejktyčnaj siły pavodle mietadałohii MMK

Mietodołohičieskij diskurs stroitsia povierch situacii, isčiezajet iz praktiki riefleksivnaja inviersija i piersonifikacija, i matierializacija problematizacii v kommunikativnych situacijach (Z tezisaŭ da 4-ha mietadałahičnaha kanhresa. Cytujecca pavodle «Utkonosa»).

Zrablu jašče śpiecyjalna zaŭvahu: pra rasijskuju pijar-kampaniju «Nikkoło M».

«Nikołło M», jakuju Uł. Mackievič svataŭ Stanisłavu Šuškieviču i jakaja šmat kaho «nahreła» ŭ Biełarusi, — prydvornaja kramloŭskaja PR-firma. Na apošnich rasijskich vybarach spudłavała, šukajučy sponsaraŭ bolš ščodrych, čym Kreml. Skłała krytyčny publicystyčny materyjał «Priestuplenije biez nakazanija» i razhnievała Kreml. Trapiła ŭ niamiłaść da Surkova. Zastałasia biez padradaŭ. Čytajcie ŭ internecie: «Rośsijskij rynok političieskoho konsultirovanija s zamiranijem sierdca nabludajet za sudorohami „Nikkoło M“, niekohda sčitavšiejsia odnoj iz samych moŝnych i finansovo obieśpiečiennych struktur. Złoradstvo konkurientov śmiešivajetsia so strachom, poskolku vsie ponimajut: nikakije, dažie samyje łojalnyje i dovieritielnyje otnošienija s Kriemlom nie mohut harantirovať spokojnoho buduŝieho». Heta tak, a propos…

Zachvareć na Faŭsta

Uvažlivy i padrychtavany čytač, jaki razumieje, što značyć ironija, samaironija, situacyjnaja mietafara i h.d., moža papraknuć mianie ŭ adsutnaści pačućcia humaru, padmienie paniaćciaŭ, vyryvańni cytat z kantekstu i h.d. Tut treba abmiarkoŭvać kožny vypadak paasobku. Ale kali maješ spravu z asobaj, jakaja moža vydavać manijakalna-mistyčnyja sentencyi («Ot mienia čieriez Ŝiedrovickoho možno proślediť v rietrośpiektivie nieprieryvnuju cieṕ učieničiestva k Sokratu, Falesu i dalšie…»), klaścisia ŭ lubovi da Biełarusi, «dumać Biełaruś», a ŭ praktycy «živoho fiłosofstvovanija» farmulavać sumnieŭna-pryziemlenyja, časam chamskija pasažy ŭ dačynieńni da «aktualnaha biełaruskaha nacyjanalnaha kodu», to tut tolki davodzicca paciskać plačyma.

Prykład: internet-lekcyja pra kiravańnie kulturaj. UM nazyvaje heta pa-vučonamu, niešta nakštałt «administravańnie tranślacyi kulturnaj infarmacyi», i farmuluje svoj zychodny pastułat: kultura — heta ŭsio, što tranślujecca. Potym interaktyŭna apuskajecca na ŭzrovień «materyjalnaj implikacyi» i źviartajecca da słuchačoŭ: «Vy kohda-nibud́ kołupaliś v nosu?». Usie, jak aviečki, saramliva pryznajucca: «Da…» Lektar robić reziume: «Vot eto i jesť biełorusskaja kultura…»

Adna ŭciecha, što «realnych» słuchačoŭ na hetaj lekcyi było čałaviek dziesiać, a internet-naviedvańniaŭ — usiaho try.

Ci jak pra tych ža fiłosafaŭ (Hł. emanacyja 4). Možna było b žartam i ŭsurjoz skazać: «U antyčnaści fiłosafy da nas užo amal usio «vymyślili». Žyvych sapraŭdnych fiłosafaŭ ciapier mała. Nam na dolu zastajecca ŭ asnoŭnym tolki interpretacyja… Heta «spadčynnaja chvaroba» i našaj fiłasofii. (Kali nie pamylajusia, niekalki hadoŭ tamu pryblizna tak kazaŭ Jurhien Chabiermas u intervju z nahody svajho 80-hodździa, havoračy pra sučasnuju fiłasofiju.) Ale ž u svaim ese pra «utkonosa» Uł. Mackievič «papiejšy» za Chabiermasa: lepš być bankartam ad Ščadravickaha (heta UM pra siabie), čym biełaruskim fiłosafam-interpretataram

Tut varta źviarnuć uvahu na adzin važny niuans. Siaredni čałaviek usprymaje i zakładaje sabie ŭ «stereatypnuju pamiać» asobnyja fakty bieśsistemna, pa-za suviaźziu z šyrokim kantekstam. Jamu zapadajuć u padśviadomaść asobnyja słovy, frazy, «historyi». I sama, terminałahična kažučy, presupazicyja, «raśsiejanaja» ŭ padśviadomaści tvorcy, vyznačaje ahulny ŭpłyŭ lektara (aŭtara) na słuchača (čytača). Sp. Uładzimir Mackievič, jak, naprykład, i Anatol Taras, majučy ad pryrody peŭny talent, zachodziać u niedabudavany biełaruski chram nie jak sadoŭniki ź ciopłymi rukami i sercam i maleńkaj nažoŭkaj, a avanturna, ź bienzapiłoj: «Voś ja ŭsie vašy niahiehłyja staraśvieckija antonaŭki vyražu, a na ich miesca na vašych działkach kvadratna-hniezdavym sposabam pasadžu madernyja, jak va ŭsim śviecie, šaścidolnyja pryščepy…»
I voś z vusnaŭ i tekstaŭ novych adukataraŭ raz-poraz vytyrkajucca (zusim pavodle Frojda) abraźlivyja słoŭcy-paroli, što vyniščajuć karani histaryčnaha aptymizmu z hałovaŭ i sercaŭ maładych biełarusaŭ, jakija składajuć bolšaść aŭdytoryi. Zachoplenaja tarasaŭskaj krytykaj rasijskaha impieryjalizmu abo mahičnymi pieramožnymi schiemami Uł. Mackieviča, moładź nie zaŭvažaje tupikovaści ich intelektualnych šlachoŭ.

Tut znoŭ prysutničaje šou-efiekt videor ergo sum z usimi demaničnymi nastupstvami, jakija na pieršy pohlad viaduć da pośpiechu: rozhałas, skandał, bonusy. Ale duša čałavieka, jakim avałodali chałodnyja demany samaŭzvyšeńnia, nie znojdzie spakoju da kanca dzion jahonych.

Viarniciesia jašče raz da cytataŭ, dzie UM havoryć pra poviaź z Sakratam abo paraŭnoŭvaje siabie z apostałam Piatrom i Majsiejem.

Prostyja rečy i prostyja pytańni

Ciažka pierajści ad madernovych simulakraŭ da pradmietnaha śvietu. Ale ž narmalny čałaviek, nie Šapienhaŭer ź lubimym sabakam, zapytajecca: «Jak možna abviaščać siabie lidaram hramadzianskaj supolnaści, havaryć pra luboŭ («niama lubovi — zastaniecca cynizm»), paklikańnie «dumać Biełaruś» i tak pahardliva havaryć pra svaju «pastvu», ź jakoj ty źbiraješsia, jak z płastylinu, niešta lapić? Niaŭžo UM nie razumieje, što takoj chvaravita vysokaj samaacenkaj i miesijanskim snabizmam jon addalaje siabie ad ludziej? Ź jakimi takimi novymi vysakałobymi janyčarami jon źbirajecca ŭstalavać elitarnuju aŭtakratyčnuju demakratyju?

Zrazumiełaje žadańnie «być bačnym».
Heta adpaviadaje PR-technałohijam, jakija pradukujuć hulcoŭ palityčnaha pola. Vučni Mackieviča, zdajecca, nazyvajuć ich «aktarami» — z naciskam na pieršym składzie.
Ale ž treba mieć pačućcie miery. Vychodzić, što UM zapačatkavaŭ uvieś demakratyčny ruch na Biełarusi, chiba akramia BNF, bo paznavata pryjechaŭ u Biełaruś. U padobnaj maniery niekali Łukašenka Krasnajarskamu telebačańniu raskazvaŭ, što redahavaŭ prahramu Jaŭlinskaha «500 dzion» i davaŭ parady Ryžkovu z Harbačovym.

H.P. Ščadravicki, biezumoŭna, — adna z samych jarkich asobaŭ savieckaj humanistyki.

Pra «vučniaŭ» Ščadravickaha, jak pra synoŭ lejtenanta Šmidta, možna raskazvać aniekdoty. U ODI-sieminarach HP i «dystancyjnych» prajektach brali ŭdzieł tysiačy čałaviek. HP sam pravioŭ bolš za 90 sieminaraŭ, u jakich brali ŭdzieł i dysidenty, i sakratary rajkamaŭ, i dyrektary zavodaŭ, i jašče Boh viedaje chto. Astatnija arhanizacyjna-dziejnasnyja hulni pravodzili talenavityja vučni.
Siarod «multyplikataraŭ» było šmat samazvancaŭ i pustazvonaŭ. Vučniami HP pačali nazyvać siabie navat tyja, chto dastavaŭ rukapisnyja kopii jahonych lekcyj. Niamała siarod ich było durniaŭ, samalubcaŭ, kańjunkturščykaŭ i prosta nieprystojnych ludziej. Pra takich sam HP havaryŭ: «Čieho vy chotitie ot učienikov? So vriemien Christa oni i jesť hłavnyje priedatieli. Oni bolšie ozabočieny tiem, čtoby sohłasovať svoi raboty s tiekstami Učitiela, čiem tiem, čtoby poniať naśledije učitiela v ciełom». (Cyt. pavodle: Zinčienko. Poniatije praktiki i praktičnosti po H.P. Ŝiedrovickomu. Tiezisy vystuplenija).

Jak kažuć daśledčyki tvorčaści HP, adnoj z pryčyn stvareńnia 2-tomnaha zbornika piersanalij MMK («MMK v licach», 1950—1990 hh.), dzie sabranyja kala 250 tekstaŭ uspaminaŭ i mierkavańniaŭ pra HP i MMK, akramia čysta navukovaj i hramadskaj, było imknieńnie adkaraskacca ad prylipałaŭ dy avanturystaŭ, jakija rabili sabie imia vakoł fihury HP, bolš raskazvajučy pra jahonych troch žonak, kachanak dy pra zamšavyja pinžaki i kašuli ŭ kletačku, jakija jon tak lubiŭ nasić. Imieni našaha Uładzimira Uładzimiraviča Mackieviča ŭ hetych 250 tekstach niama.
Nabiarycie ŭ siecivie «Piersonalii MMK» abo «MMK v licach». (Sami pa sabie hetyja teksty vielmi cikavyja. Praŭda, patrabujuć peŭnaj padrychtoŭki i cikaŭnaści). Va ŭsich mahčymych «Chto jość chto?» dy aŭtabijahrafičnych daviedkach pra siabie, jakija UM nie lanujecca multyplikavać usiudy dzie možna, jon paviedamlaje pra svoj udzieł u pracy MMK. Heta źmiaściła i radyjo «Svaboda» na svaim sajcie pierad anłajn-kanfierencyjaj.

Vidavočna, pryčynaj tamu — «dystantnaje» zachapleńnie Nastaŭnikam. UM tak i piša ŭ svajoj emanacyi-spoviedzi «Saha ob učitielach»: «V eto diesiatiletije distantnoho učienija u HP ja vstrietił jeŝie i vtoroho Učitiela…» Jakija pracy Uł. Mackieviča, napisanyja pad kiraŭnictvam (upłyvam) H. P. Ščadravickaha, čytajuć siońnia ludzi? Mała chto što moža pra siabie skazać!

Što ŭ Biełarusi viedali pra MMK i ODI da 1994 hoda?

Tut ja iranična za punkt adliku biaru 1994 hod — hod źjaŭleńnia na Biełarusi Uł. Mackieviča. U 1994 hodzie pamior Ščadravicki, u hetym ža hodzie na našy tereny pryjšoŭ jahony «alter ego». Na ŭzroŭni «dumańnia» — biezumoŭna, sioje-toje pra Ščadravickaha viedali.
Niekatoryja navat śćviardžali, što razumiejuć maksimy: «adno dumańnie — tupik byćcia; sapraŭdnaje myśleńnie i dziejnaść — «biaźludnyja»; sapraŭdnaje myśleńnie — heta «myśleńnie myśleńnia» i h.d. Asnoŭnaja ciažkaść — manbłan hreka-łacinskaha navajazu z katehoryjaŭ fiłasofii, łohiki, strukturnaj linhvistyki, infarmatyki, psichałohii.

U adližnyja 60-ja, kali minskija studenty šturmavali Dom aficeraŭ, łamajučy dźviery, kab trapić na zabaronienuju 13-ju simfoniju Šastakoviča, čytali pa-rusku ŭ kopijach ci pa-polsku z kniharni «Družba» Encenśbierhiera, Markuze, Sartra, tyja ž maskoŭskija «Chroniki biahučych padziej», vystupy Holdšykiera (staršynia Sajuza piśmieńnikaŭ ČS) u Morning Star i h.d., kopii lekcyj HP i jahonych vučniaŭ z komiksami, kvadracikami dy strełačkami byli mała zrazumiełyja dla minskaj frondy i tusovak.

Z vusnaŭ u vusny pieradavalisia samyja nievierajemnyja historyi pra HP i jahonych vučniaŭ. Havaryli, što pad vyhladam MMK i ODI-sieminaraŭ Ščadravicki arhanizavaŭ jak by adkrytuju sijaniscka-masonskuju łožu, nazyvali jaho nieapłatonikam, nieamakijavielistam i šerym kardynałam, jaki, tajemna supracoŭničajučy z najlepšymi siłami KDB, biez revalucyj i parłamientaŭ płanuje pastupova zaniać svaimi vučniami pasady abłasnych kiraŭnikoŭ za Urałam, a potym vystavić ultymatum Maskvie.

Razy dva ci try ja schadziŭ na «latučyja lekcyi» Ściopina ŭ politechničny instytut i BDU.
Tam ža ŭpieršyniu pačuŭ imia Lebiedzieva, jaki prysutničaŭ na lekcyi. Jon paźniej źjechaŭ u Maskvu, u MVTU imia Baŭmana. Ciapier žyvie ŭ Štatach. Heta było, zdajecca, užo ŭ pačatku 70-ch. Pamiataju z tych lekcyj tvary Łarysy Čarnyšovaj, Aleha Biembiela, Uładzimira Konana…

Havoračy pra Ščadravickaha, Ściopin raskazvaŭ niešta pra «mietodołohičieskoje osnaŝienije diejatielnosti», «urovni mašinnoj dietierminacii», «upravlenije tranślacijej informacii skrytych urovniej», «effiekt matierialnoj implikacii» i «tuńnielnyj effiekt» v śfierie obrazovanija i da t. p. Z tych lekcyj ludzi vychodzili z dumkami pra niepaźbiežnyja pieramieny, jakija pavinnyja voś-voś nastupić. Ale na dušy zastavałasia niejkaja tryvoha: havorka nie išła pra šyrokuju demakratyčnuju salidarnaść, budučy parłamientaryzm ci niešta takoje. Raz-poraz čulisia słovy «elita», «płanirovanije buduŝieho», «intiellektualnyj pierievorot», «vysokaja miśsija», «korporativnaja salidarnosť»…

Toj, kamu ŭ kancy 60-ch — pačatku 70-ch hadoŭ było hadoŭ tryccać (UM tady, musić, jašče chadziŭ u škołu), pamiataje, jak u toj čas idei HP cyrkulavali u papularnym minskim asiarodku. Pakul była zroblenaja sproba stvaryć niešta bolš-mienš strukturavanaje («Škoła maładych vučonych» ź inicyjatyvy Ściopina, jaki pryvioz Ščadravickaha ŭ Minsk; zdajecca, heta ŭžo byŭ 1980 hod), čytačy Leninki i BANji pamiatajuć «latučyja lekcyi» Kima Chadziejeva, Uładzimira Konana, Vadzima Koškina, Valera Słabažanina, Loni Biejnaroviča ŭ kuryłkach dy na leśvičnych pralotach pra MMK i dysidentaŭ. Havaryli i pra Ščadravickaha, i Vasila Białova (tady źjaviŭsia raman «Kanuny»), pra «Kałasy pad siarpom tvaim» Uł. Karatkieviča. Toj ža Koškin, jakoha šmat chto viedaŭ pa biuro pierakładaŭ Handlovaj pałaty, u 1968 hodzie vyvieŭ na hanak Pietrazavodskaha ŭniviersiteta svaich studentaŭ na mitynh pratestu suprać uvodu vojskaŭ Varšaŭskaha błoku ŭ Čechasłavakiju. Jon byŭ zahadčykam kafiedry zamiežnych movaŭ, skandynavist, vypusknik ŁDU. Majučy «voŭčy bilet», pierabivaŭsia vypadkovymi zarobkami, raspradavaŭ svoj knihazbor. I prosta razdavaŭ «varožuju» litaraturu. Ad jaho mnie dastaŭsia «Adnamierny čałaviek» Markuze na francuzskaj movie.

Pra ludziej, jakija viedali HP

SSSR byŭ vialikaj krainaj, ale śviet byŭ ciesny. Adna maja daŭniaja znajomaja (z 1963 hoda) paśla vyvučeńnia biblijatekarskaj spravy ŭ Leninhradzie pracavała sacyjołaham u AN SSSR u Novasibirsku, potym u CNIOM u Zasłaŭskaj, a paśla śmierci dyrektarki — u tak zvanym Levada-centry. Jana była zakachanaja ŭ HP, pisała dysiertacyju pad jaho kiraŭnictvam. Uładkavaŭšysia (na hramadskich pačatkach) u vydavieckuju hrupu MMK, jeździła na ODI ŭ roznyja harady. Ciapier jana žyvie ŭ Izraili. My pierapisvajemsia. Niadaŭna (8 śniežnia) jaje muž prysłaŭ ź Izraila tekst Hryharjanca «Čatyry maski Andreja Siniaŭskaha» ź niekatorymi kamientarami pra raznamasnaść tahačasnaha dysidenckaha ruchu i adnosiny z KDB.

Asoba HP, pavodle maich znajomych, — vielmi supiarečlivaja i prahmatyčnaja.

Zdajecca, u 2009 ci ŭ 2010 hodzie jany paraili mnie pačytać uspaminy Valeryja Lebiedzieva «Ihrotiechnika ot Ŝiedrovickoho do Chodorkovskoho», dzie sam aktyŭny ŭdzielnik MMK i ODI z zachapleńniem, ale i z peŭnym skieptycyzmam zhadvaje: «Orhanizacionno-diejatielnostnyje ihry Ŝiedrovickij, kak ja uvierien, zadumał kak raz pod dalniejšieje raźvitije i riealizaciju «intiellektualnoho pierievorota» v SSSR. Propustiť čieriez ihry sotni tysiač ludiej i sozdať massovyj kłass svoich storońnikov. Eto budut diriektora priedprijatij, načalniki ciechov, rajkomy-horkomy-obkomy, sud́ji, priepodavatieli vysšiej škoły, ministierskije činovniki vsiech ranhov… Kažietsia, nie było katiehorii nasielenija, kotorych nie ochvatiło by «ihrovoje dvižienije» samoho konca 1970-ch — i vsiech 1980-ch hodov. Chotia niet, byli takije katiehorii — eto armija. A takžie KHB i MVD. Tam, naskolko mnie iźviestno, ODI nie provodili. A kakoj žie zachvat vłasti biez siłovikov? No, vozmožno, eti sistiemy sčitaliś Hieorhijem Pietrovičiem čiem-to vrodie ispołnitielnych orhanov. Budiet prikaz iz političieskich vierchov, — tie vypołniat — i vsie… Členy «novoj Vostočnoj łoži» dołžny byli pronikať vo vsie vłastnyje struktury. Vstupať v partiju. Stanoviťsia niezamienimymi poleznymi siekrietariami pri «hubiernatorie», sovietnikami, zamiestitielami, idti v vybornyje orhany. No nikohda nie zabyvať, kto oni i kakova ich vysokaja miśsija…."

Navat vychad HP na płošču ŭ 1968 hodzie jak padpisanta «Lista 170» — heta svojeasablivy pierfomans na šlachu da pierabudovy śvietu «pad siabie». U internecie zaraz užo možna pračytać zhadki taho ž Rapaporta pra matyvy hetaha ŭčynku Nastaŭnika, jaki byŭ nie ŭsimi pryniaty i zrazumieły. Šmat chto ź siabroŭ i vučniaŭ hetym «padstaŭlaŭsia» i musiŭ potym za heta mieć spravu z uładami. Rapaport piša: «Ja zapytaŭ u HP, navošta jon usio ž taki padpisaŭ list. Jon adkazaŭ, što zrabiŭ heta z čysta prahmatyčnych mierkavańniaŭ, što chutka ŭ strukturach ułady ŭsio źmienicca i što jon nie choča tracić čas… i tamu adrazu, tak by mović, vyrašyŭ zapisacca ŭ łahier dysidentaŭ». Dalej Rapaport kaža ad siabie: «HP povieł etu ihru do konca i iz primknuvšich stał čuť li nie lidierom…»

Jak «apradmiecić» mietadałohiju i «tryjadu»?

Navošta ja pišu pra hetyja ŭspaminy dy znajomstvy? Kab tyja, chto siońnia šmat čuje ad sp. Mackieviča pra mietadałohiju HP, jakaja nibyta raźvivajecca dalej u nas, krytyčna pahladzieli, naprykład, na tuju ž «materyjalizavanuju» mietadałohiju ŭ nakidach pierśpiektyvaŭ u Kancepcyi «Nacyjanalnaj płatformy» jak «ałharytmu» źmieny stanu rečaŭ u nas tut i ciapier. Jana ž vyhladaje jak kolišni partyjny płan raźvićcia narodnaj haspadarki na piacihodku. Ničoha žyvoha. Adny simietryčnyja farmuloŭki, jakija možna zrazumieć tolki z treciaha pračytańnia.
Kali ŭ aŭtara pytajucca, jakim źmiestam jon źbirajecca napoŭnić siaredni člen tryjady «Desavietyzacyja — Biełarusizacyja — Jeŭrapieizacyja», jon hnievajecca ci paśmichajecca z naiŭnych pryziemlenych pytańniaŭ i pačynaje razvažać pra «piermanientny dyjałoh u frejmie dyviersnych metavych hrup», jakija praz kansensus «implikujuć novy źmiest u nacyjanalny dyskurs». Heta, maŭlaŭ, i sfarmuje «šmatuzroŭnievuju ŭstojlivuju hramadzianskuju supolnaść».

Ale ž pierš čym sieści za stoł dla dyjałohu, treba viedać, čaho ty chočaš.

Pa-druhoje… Moža, važniejšaje, čym pieršaje: pavodziny «Nastaŭnika». Kali Uł. Mackievič, palemizujučy z Anatolem Labiedźkam, raskazvaje, jak jon, Mackievič, «rvaŭ milicejskija łancuhi» na praśpiekcie, to što heta — pierfomans («kab być bačnym», jak u vypadku supiernictva z Bahdankievičam) ci ŭžo asensavany krok u dziejsnaje dysidenctva z dalokimi płanami na budučyniu stać lidaram hramadzianskaj supolnaści? Zhadajcie adkaz Ščadravickaha Rapaportu. Kudy źbirajecca «pranikać» Uładzimir Mackievič?

Hetyja maje razvahi nie pustyja. U pačatku natatak ja ŭžo staviŭ pytańnie: jak sumiaścić vysakałobyja mietadałahičnyja razvažańni z praktykaj realnych dziejańniaŭ u hramadzianskaj supolnaści? Čym tut «cisnuć» na ŭładnyja struktury?

«Myśleńnie myśleńnia» na pasiadzionkach «Latučaha ŭniviersiteta» razam z V. Akudovičam, jaki razvažaje pra chajdehieraŭskaje Ništo, jakoje nie papiaredničała Byćciu, vidavočna, nie pryviadzie nas da treciaha składnika tryjady — jeŭrapieizacyi.
Tym bolš što sam UM kaža, što kali «Akudovič počityvajet Dieridu za zavtrakom, on jeŝie nie živiet v Jevropie».

Adzin moj znajomy, što chvareje na kanśpirałohiju i čuje, jak kašlajuć błochi, kaža, što mietadałahična zaviłyja dakumienty typu «Nacyjanalnaj płatformy» ŭ styli MMK nahadvajuć apieracyju «Trest» čekisckaj kontrraźviedki suprać Savinkava.

Na zaklučeńnie raskažu davoli viadomy aniekdot-pokazku pra Žaka Derydu. Kažuć, što paśla taho jak derydoŭskaja nieahrafiema Differance była ŭniesienaja ŭ francuzski narmatyŭny słoŭnik jak fiłasofski termin, jon z hetaj nahody zaprasiŭ da siabie na viačeru svaju blizkuju siabroŭku. Na viačery prysutničała i jahonaja maci, što mieła na toj čas bolš za 80 hadoŭ i mieła nie nadta dobry słych. Siabroŭka niešta havaryła, a potym prapanavała tost za navukovyja pośpiechi Žaka i za Differance ź litaraj «a». Maci ŭvažliva prysłuchoŭvałasia, a potym siardzita zapytała: «Žaki, ty što, dahetul nie navučyŭsia pisać słušna słova difference i pišaš jaho ź litaraj «a»? Hety aniekdot u postmadernisckim dyskursie dobra pračytvajecca naadvarot: Žak pavinien byŭ by pierajści ŭ znakavuju sistemu hłuchavataj maci, kab być pačutym, i rastłumačyć «praduktyŭnaść» svajoj nieahrafiemy.

Uł. Mackievič kaža, što jaho adziny pryvilej — nazyvać rečy svaimi imionami abo davać im novyja. Jak nas vučyć siamiejny dośvied Žaka Derydy, tut hałoŭnaje nie pierastaracca i nie stracić suviazi z realnaściu, bo nieaśviečany — što hłuchavaty. A niezrazumieły kod uvohule ŭsprymajecca jak akustyčny šum.

Adnojčy ja prysutničaŭ na viečarovym pasiedžańni «Latučaha ŭniviersiteta» ŭ halerei «Ŭ» i, papiarednie pahladzieŭšy prahramu zaniatkaŭ na 2013 hod, vykazaŭ mierkavańnie, što varta było b elitarnyja dakłady trochi spraścić i pryviazać da realnaści, kab prysutnyja razumieli sens taho, što jany pačujuć.
Možna ž sumiaścić vysokuju navukovaść i pryviazanaść da nadzionnaści, jak heta zrabiła ŭ svaim refieracie pra pierakłady Biblii Iryna Dubianieckaja. Ja jašče adznačyŭ, što samaja ŭniviersalnaja mietadałohija, pavodle jakoj možna, abapirajučysia na Płatona i Ščadravickaha, analizavać i paraŭnoŭvać, naprykład, italjanski kiniematohraf i sinhapurskuju finansavuju madel, majuć davoli ŭskosnaje dačynieńnie da raźvićcia biełaruskaj hramadzianskaj supolnaści.

Rablu jašče adnu prapanovu kiraŭniku «Latučaha»: pačnicie nastupnaje pasiedžańnie z raźminki, padaŭšy słuchačam kamandu: «Pieraklučycie nastupny tezis z MMK-kodu na «pradmietny»:

«Mietodołohičieskij diskurs stroitsia povierch situacii, isčiezajet iz praktiki riefleksivnaja inviersija i piersonifikacija, i matierializacija problematizacii v kommunikativnych situacijach» (Z tezisaŭ Uł. Mackieviča da 4-ha mietadałahičnaha kanhresu. Cytujecca pavodle «Utkonosa»).

Chto spravicca z zadańniem — tamu pryz.

Sonca nam dapamoža…

Jaki artefakt pakinie paśla siabie «minskaja škoła» H. P. Ščadravickaha? Simulakry majuć ułaścivaść źnikać, jak tolki pra ich pierastajuć havaryć. Ad ich zastajecca minułaje Ništo.

Ubi sunt, qui ante nos in mundo fuere? Heta z «Haŭdeamusa». Dzie ciapier tyja razumniki-demakraty-internacyjanalisty dy «druźja russkoho naroda», jakija ŭ 80-ch tusavalisia ŭ «Škole maładych vučonych», «Sovriemieńnikie» i ŭ Domie palitaśviety, jaki ź lohkaj ruki Alesia Adamoviča tady nie zusim histaryčna karektna nazyvali «Vandejskim zamkam»? Inych už niet… A čym žyvuć tyja, što nie pajšli ŭ biznes i jakich adsunuli ad karyta nieakamunistyčnaj ułady bolš sprytnyja maładyja šakały? Ničoha jany nie naradzili, bo nie mieli karanioŭ. Na ich tearetyčnym azadździ, skampilavanym z rasijskich pierabudovačnych madelaŭ, ničoha nie vyrasła.

Siońnia maładyja biełarusy čytajuć Uładzimira Konana, Mikałaja Krukoŭskaha, Alaksieja Rahulu, chodziać u muziej, stvaralnaj dušoj jakoha byŭ Jury Chadyka. Žyvie biełaruščyna na sajtach i supołkach dzietki.org, by-mova.livejournal.com, nastaunik.info, adukacyja.info, arche.by/, u Tavarystvie biełaruskaj movy imia Franciška Skaryny i Tavarystvie biełaruskaj škoły, u licei imia Jakuba Kołasa, u karcinach Alesia Maračkina, u pieśniach Lavona Volskaha, u vieršach Hienadzia Buraŭkina, u achviarnaj pracy takich padźvižnikaŭ, jak Źmicier Sańko, Valery Mazynski, Michaś Čarniaŭski, Uładzimier Arłoŭ, Lavon Barščeŭski, Viktar Skarabahataŭ, Łarysa Simakovič, Pavieł Sieviaryniec, Fiodar Piskunoŭ, u siemjach, dzie na vaša telefanavańnie adkažuć «Dzień dobry!», i šmat dzie jašče. Na hetaj suničnaj palanie śviecić sonca. Tut niama arakułaŭ, huru, chałodnaha čužynskaha snabizmu. Tut nie hulajuć u Biełaruś. Jana tut žyvie. Jana nie šukaje ščaścia-doli ŭ virtualnaj prastory. Jak toj kazaŭ, hic Rhodus, hic salta! Tut Rodas, tut i skačy.

* * *

Piotra Sadoŭski — nadzvyčajny i paŭnamoŭcny pasoł Biełarusi ŭ Niamieččynie (1992–1994), deputat Viarchoŭnaha Savieta 12-ha sklikańnia, kandydat fiłałahičnych navuk.

Kamientary54

29-hadovaha mytnika abvinačvajuć u zdradzie dziaržavie

29-hadovaha mytnika abvinačvajuć u zdradzie dziaržavie

Usie naviny →
Usie naviny

«Zimovaje našeście mieduz my spynili». Rasijskaja «Mieduza» vydaliła rekłamu z paciarpiełymi ad vajny ŭkraincami6

Homielskaja terabarona i jehiery «adbivali» napad desantnikaŭ z susiedniaj krainy i padarvali pabudovu4

Były milicyjanier, jaki pracavaŭ dalnabojščykam, viarnuŭsia ŭ Biełaruś i atrymaŭ čatyry palityčnyja artykuły2

Zialenski: Ukraina jak nikoli blizkaja da miru10

Ukraina naniesła rekordnuju kolkaść udaraŭ bieśpiłotnikami pa rasijskich NPZ4

Ukrainski film «2000 mietraŭ da Andrejeŭki» pakazaŭ vajnu vačyma bajcoŭ. Niekatoryja hinuli ŭ kadry1

Ci mohuć u ZAHSie admović u rehistracyi šlubu z-za dres-koda? Akazvajecca, jość niuans1

Praz anamalna ciopłuju zimu ŭ Biełarusi pračnulisia miadźviedzi. Heta moža być niebiaśpiečna3

«Biez našaj padtrymki kraina pierastanie isnavać». Tramp znoŭ prapanavaŭ, kab Kanada stała 51-m štatam ZŠA29

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

29-hadovaha mytnika abvinačvajuć u zdradzie dziaržavie

29-hadovaha mytnika abvinačvajuć u zdradzie dziaržavie

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić