«Na vajnie Maša była ščaślivaja. Lehijon byŭ jaje druhoj siamjoj». Siabra Maryi Zajcavaj, što zahinuła va Ukrainie, raskazaŭ pra jaje
Siabra dziaŭčyny-snajpierki Maryi Zajcavaj, što zahinuła dva tydni tamu va Ukrainie, raskazaŭ «Salidarnaści», jak jon vynies jaje paśla ranieńniaŭ na pratestach u Minsku i čamu jana pajechała na front.
Mikita Citarovič i Maryja Zajcava paznajomilisia ŭ Homieli niezadoŭha da prezidenckich vybaraŭ 2020 hoda. Jany byli ŭdzielnikami łancuhoŭ salidarnaści, rasklejvali ŭlotki, malavali hrafici «3%».
— Maša była śmiełaja i bajavaja. Pamiataju, jak na ścianie vykankama Savieckaha rajona jana malavała hrafici, i nas ledź nie spaliła milicyja, jakaja prajazdžała pobač. Potym hety nadpis praciahvali doŭha prybirać: farba vyćvitała, i «3%» znoŭ prajaŭlalisia.
U dzień vybaraŭ paśla hałasavańnia ŭ Homieli 9 žniŭnia my pajechali ŭ Minsk. Nichto nie čakaŭ, što pa ŭsioj Biełarusi buduć vychodzić na pratesty, tamu my i adpravilisia ŭ stalicu.
Heta byli pieršyja ŭ žyćci Mašy prezidenckija vybary. Jana hałasavała za Śviatłanu Cichanoŭskuju. Voś jak uspaminała hetyja padziei Maryja Zajcava ŭ vodhuku na miedycynska-humanitarnuju prahramu Medevac, udzielnicaj jakoj jana stała paźniej.
«Adrazu paśla hałasavańnia ŭ Homieli, maim rodnym horadzie, ja pajechała ŭ Minsk i viečaram užo była ŭ stalicy. Ludzi, niezadavolenyja vynikami hałasavańnia, źbiralisia ŭ centry, kudy adpraviłasia i ja sa svaimi siabrami.
My skandavali mirnyja łozunhi i išli ź vialikim natoŭpam napierad, pakul nie natknulisia na AMAP. Ludzi pačali stanavicca ŭ ščepku pierad našaj kałonaj, i my ź siabrami taksama ŭdzielničali.
Užo zahadzia tut byli mašyny chutkaj dapamohi, usie čakali hvałtu ad siłavikoŭ. I my byli hatovyja atrymać niekalki ŭdaraŭ dubinkaj abo być zatrymanyja, ale nichto nie moh padumać, što milicyja pakaža nam takuju žorstkaść. My mirna stajali ŭ ščepcy, i chtości z natoŭpu navat vyjšaŭ na pieramovy, ale ŭ niejki momant pačali pracavać vadamioty.
My nie pravakavali ich na napad, nichto nie naciskaŭ na siłavikoŭ pieršym. Paliŭšy vadoj, jany pačali kidać nam pad nohi śviatło-šumavyja hranaty, pačaŭsia chaos. Mianie raniła askołkami ŭ hałavu, łokać i ściahno, u nazie potym taksama znajšli humovyja kuli.
Ja była kantužana, ničoha nie bačyła, nie čuła i nie adčuvała bolu. Pamiataju, jak moj siabar sprabavaŭ padniać mianie na nohi, ale zatym ja straciła prytomnaść. Pamiataju, jak ja pastajanna paŭtarała ŭ dumkach svajo imia i adras, kab pravilna nazvać ich daktaram. Ja nie razumieła, što mienavita zdaryłasia, ale viedała, što mianie raniła. U miežach svaich mahčymaściaŭ ja sprabavała kamunikavać ź miedykami, pakul była ŭ prytomnaści. Potym ja ŭžo apamiatałasia ŭ balnicy, dzie daviedałasia pra ŭsie svaje traŭmy».
Mikita byŭ tym siabram, jaki vynies Maryju na rukach.
— Pamiataju, jak ja daciahnuŭ jaje, pakłaŭ na hazon. Zapomniŭsia jaje akryvaŭleny tvar z prabitaj skrońniu, raspluščanymi vačyma i poŭnaj adsutnaściu reakcyi na što-niebudź. Jana vyhladała tak, byccam užo pamierła.
Mikita ŭspaminaje, što ŭ toj momant byŭ u stupary, niby ŭsie pačućci byli zamarožanyja. Na samoj akcyi pratestu jamu było nie strašna.
— Tam było šmat ludziej. Navat kali nieznajomyja, ale ŭsio roŭna adčuvaješ, što jany z taboj. Kali my stajali ŭ sčepcy, strachu nie było. Naadvarot, adčuvałasia natchnieńnie.
Panika siarod ludziej pačałasia, kali nas palili vadamiotam i pačali kidać śviatłošumavyja šaški. Usie pabiehli nazad. Pamiataju momant, kali Maša kryčała, što ničoha nie bačyć, aślepła. Potym jana zmoŭkła i nie zmahła trymacca na nahach.
Mikitu taksama raniła askiepkami hranaty, ale, jak jon kaža, u paraŭnańni z traŭmami Mašy, jamu pašancavała. Maryju źviezła «chutkaja», a Mikita i jaho brat, jaki byŭ ź imi na akcyi, taksama apynulisia ŭ balnicy.
— Heta była najhoršaja noč u maim žyćci, kali ty nie viedaješ, što z čałaviekam, za jakoha ty niasieš adkaznaść, — kaža Mikita. — Jaje rečy i telefon zastalisia ŭ mianie.
Na nastupny dzień jon vyjšaŭ z balnicy i znajšoŭ Maryju ŭ balnicy chutkaj dapamohi.
— Skazali, što jana ŭ reanimacyi niejrachirurhii. Mianie da jaje puścili — pryjšłosia skazać, što ja jaje chłopiec, bo puskajuć tolki blizkich. Na ščaście, jana havaryła, ruchałasia. Žyvaja.
U balnicy jana praviała bolš za miesiac. Ja zastaŭsia ŭ Minsku, naviedvaŭ jaje. Jana kazała, što nie škadavała ab tym, što pajšła na akcyju, i, kali b viedała, što ź joj zdarycca, usio roŭna pajechała b.
— Jak dumajecie, što paŭpłyvała na jaje stanovišča?
— Žyćcio. Kali ty bačyš, što adbyvajecca ŭ tvajoj krainie, bačyš niespraviadlivaść, i ŭ ciabie prosta ŭsio pałaje znutry, tabie chočacca niešta z hetym zrabić. Ty nie možaš prosta siadzieć i nazirać abo zakryvać vočy na toje, što adbyvajecca.
Adrazu paśla vypiski z balnicy Maryja Zajcava pajechała ŭ Čechiju, bo zastavacca ŭ Biełarusi było niebiaśpiečna.
«Paciarpiełyja ŭ balnicy viedali, što paśla vypiski ich mohuć zatrymać. Maja siamja nijak nie adreahavała na moj adjezd, my nikoli nie byli ŭ ciopłych adnosinach. Jany nie padtrymali mianie ŭ maim rašeńni adstojvać svaje pravy na vulicy, a chtości ź ich navat hałasavaŭ za Łukašenku», — pisała Maryja ŭ vodhuku na miedycynska-humanitarnuju prahramu Medevac.
Pra prahramu Maryi raskazaŭ Mikita:
— Źjaviłasia infarmacyja, što paciarpiełych na akcyjach, jakija trapili ŭ balnicy z askołačnymi ranieńniami, spačatku afarmlajuć jak śviedkaŭ, a potym uzbudžajuć kryminalnyja spravy, arhumientujučy, što kali ŭ ciabie ranieńni, značyć, ty niešta rabiŭ takoje, za što pavinien sieści. Ludziam prychodzili pozvy sa Śledčaha kamiteta, i ja prapanavaŭ Mašy pajechać z krainy.
Mikita pryjechaŭ u Čechiju ŭžo paśla Maryi, i ich družba praciahnułasia.
«U Čechiju ja pryjechała ź niezahojenymi ranami na ściahnie, jakija dalečvali ŭžo tut, — pisała Maryja. — Taksama mnie vyrazali niekalki askołkaŭ śviatłošumavoj hranaty z łokcia i hałavy i praviali apieracyju pa adnaŭleńni barabannaj pieraponki.
Adnavić słych, na žal, češskija miedyki tak i nie zmahli. Ja zastałasia hłuchoj na adno vucha i budu nasić słychavy aparat».
Dla Maryi heta byŭ udar.
«Jašče pačynajučy ź minskaj balnicy, usie vakoł upeŭnivali mianie, što moj słych adnovicca, ale paśla apieracyi mianie čakała rasčaravańnie. Mnie prosta zrabili novuju pieraponku z kavałačka majoj ža vušnoj rakaviny.
Ja zrazumieła, što ŭ mianie vyrazali častku chrastka z vucha tolki paśla apieracyi. Tady ja kamunikavała ź miedykami na anhlijskaj abo na češskaj z dapamohaj sacyjalnaj rabotnicy. Mahčyma, adbyłosia nieparazumieńnie.
Paśla apieracyi daktary skazali, što słych i nie moh viarnucca, jaho prosta niemahčyma było adnavić. U mianie adbyŭsia mocny niervovy zryŭ, bo ja ŭpieršyniu asensavała siabie jak čałavieka ź invalidnaściu. Da apieracyi ja była absalutna ŭpeŭniena, što słych vierniecca. Vielmi škada, što mnie nie skazali praŭdu raniej. Ale paśla ja pryjšła ŭ normu i zaraz adčuvaju siabie lepš».
Mikita bačyŭ u Mašy prykmiety posttraŭmatyčnaha razładu
— U mianie jano taksama było, prosta prajaŭlałasia inakš, — dzielicca surazmoŭca «Salidarnaści». — Sama Maša ab hetym nie kazała. Posttraŭmatyčnyja nastupstvy ranieńniaŭ, emihracyja — usio heta nakładvała adbitak. Viedaju, što jana niejki čas prymała antydepresanty.
Maryja vyvučała češskuju movu, pracavała ofis-mieniedžaram. Što tyčycca vučoby, jana nie vyznačyłasia, bo nie viedała, čym choča zajmacca. Heta, u pryncypie, narmalna ŭ jaje ŭzroście.
— Jak jana apynułasia na vajnie?
— Dumaju, paŭpłyvaŭ naš ahulny siabra, jaki taksama pryjechaŭ u Čechiju ź Biełarusi jak biežaniec. Vajna pačałasia, i jon pajechaŭ va Ukrainu, bo taksama mieŭ posttraŭmatyčny razład i abvostranaje pačućcio spraviadlivaści. Hałoŭnaja pryčyna rašeńnia pryniać udzieł u vajnie, na moj pohlad, u tym, što joj było składana znajści siabie ŭ Čechii.
U apošni raz Mikita i Maryja bačylisia ŭ minułym hodzie, u dzień jaje naradžeńnia, 16 studzienia.
— Maša bajałasia śmierci?
— Pa pytańni svajoj mahčymaj śmierci jana časta žartavała. Kali i bajałasia, to nie pakazvała vidu. Dumaju, pa pytańni svajoj śmierci jana b taksama mocna nie zasmučałasia. Chutčej za ŭsio, pažartavała b.
Mnie vielmi škada, što Maša nie zmahła adčuć narmalnaha, zvyčajnaha žyćcia. Nie paśpieła. Jana kazała, što na vajnie była ščaślivaja. Joj słužba vielmi padabałasia.
— A što rabiła jaje tam ščaślivaj?
— U pieršuju čarhu, ludzi, jakija jaje akružajuć. U lehijonie (2-i mižnarodny lehijon Uzbrojenych Sił Ukrainy) słužyli dobraachvotniki — heta chłopcy sa padobnymi pohladami, matyvacyjaj, enierhietykaj. Pa sutnaści, u jaje tam była druhaja siamja.
— Jakija mary byli ŭ Mašy?
— Jaje mara stać snajpieram ažyćciaviłasia. A hałoŭnaja jaje mara — śmierć biazźmiennaha kiraŭnika i svabodnaja Biełaruś. Jana chacieła viarnucca na radzimu i žyć tam.
«Jana stała snajpieram». Stali viadomyja abstaviny hibieli va Ukrainie 24-hadovaj Maryi Zajcavaj
Va Ukrainie zahinuła 24-hadovaja biełaruskaja dobraachvotnica Maryja Zajcava
«Jaje ŭsie bierahli, jak mahli». Kamandziry — pra Maryju Zajcavu, jakaja zahinuła va Ukrainie
Vakoł pachavańnia Maryi Zajcavaj uźnikli sprečki. Stała viadoma, jak i dzie pachavajuć biełaruskuju dobraachvotnicu
Kamientary